Informacja 3 - 2019
Informacja 3 – 2019
ze spotkania z posłem do Parlamentu Europejskiego Jarosławem Kalinowskim.
Prace nad reformą Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej były głównym tematem kolejnego spotkania członków Federacji Gospodarki Żywnościowej RP z posłem do Parlamentu Europejskiego Jarosławem Kalinowskim. Spotkanie z rolnikami i przedsiębiorcami związanymi z produkcją rolną odbyło się 10 kwietnia 2019 roku w siedzibie Federacji w Warszawie.
Na początku spotkania w odniesieniu do sprawozdania z aktualnego stanu prac dotyczących zmian w prawie rolnym poseł Kalinowski zaznaczył, że dotychczasowe ustalenia nie są ostatecznymi i mogą jeszcze ulec zmianom – Parlament jest dopiero po pierwszym czytaniu reformy i według najbardziej prawdopodobnego scenariusza jednolity tekst zmienionej WPR zostanie przyjęty dopiero w nowej kadencji Parlamentu.
Zgodnie z projektowanymi zmianami większa odpowiedzialność za dostosowanie przepisów do lokalnych uwarunkowań i ich implementacja w krajach członkowskich spadnie na władze krajowe. W planie strategicznym każdego z krajów członkowskim będzie się musiała znaleźć definicja rolnika aktywnego zawodowo. Co to oznacza? W kontekście polskim znaczące jest tu porównanie liczby wniosków, jakie wpływają do agencji – jest ich ponad 1 mln – z szacowaną liczbą osób, które rzeczywiście prowadzą działalność rolniczą – tych jest mniej niż 500 tys. Według posła Jarosława Kalinowskiego problem tej dysproporcji rozwiązałoby wprowadzenie renty dzierżawnej dla właścicieli ziemi. Dzięki temu wydzierżawiający nie byłby stratny, zaś rolnik mógłby aplikować o wsparcie w ramach programów rolno-środowiskowych czy dopłat na paliwo dla całej uprawianej przez siebie powierzchni rolnej, a nie jedynie dla części, której jest właścicielem.
Przy okazji poseł Jarosław Kalinowski zwrócił uwagę, że niestety poziom wykorzystania przez Polskę środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich wynosi obecnie tylko ok. 29%, co jest jednym z najgorszych wyników w Unii. Jeżeli chodzi o projekt PROW na przyszłe lata, raczej nie ulegnie on wielkim zmianom. Zgodnie z przedstawionym projektem 30% środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich będzie musiało być wyodrębnione na działania służące ochronie środowiska, z czego 50% może zostać skierowana na działania ONW (obszary z ograniczeniami naturalnymi).
W kwestii dopłat bezpośrednich poseł Jarosław Kalinowski zwrócił uwagę na projektowane zmiany dotyczące środków, jakie będzie można przenosić pomiędzy filarami I i II. W chwili obecnej mamy możliwość transferu 25% środków z II filara do I. W nowym budżecie będzie to tylko 5%, jednak cztery kraje członkowskie, w tym Polska, będą miały możliwość przeniesienia 15% środków. Zatrzymując się przy kwestii dopłat, poseł zaznaczył, że zasady ustalania ich wysokości powinny być oparte na obiektywnych kryteriach, a nie, jak jest obecnie, według historycznych wielkości plonów.
Kontynuowany będzie program Młody Rolnik – osoby rozpoczynające działalność rolną będą mogły liczyć na wsparcie maksymalnej wielkości 150 tys. zł. Poruszona została także kwestia cappingu, czyli maksymalnej wielkości wsparcia, jakie mogą otrzymać producenci rolni. Zmniejszenie będzie następowało od 100 tys. euro, w przypadku spółdzielni kwota ta będzie zależna od liczby członków (100 tys. euro na osobę). Z kolei warunkowość uzyskania środków, jaką było do tej pory np. tzw. „zazielenienie”, zastąpiona będzie „normami dobrego gospodarowania”.
Szczegóły dotyczące wydatkowania środków na rolnictwo poseł Jarosław Kalinowski uzupełnił jednym „ale”, którego w do tej pory planowanych budżetach nie było. Mianowicie po raz pierwszy w projekcie znalazła się klauzula warunkowości dostępu do środków unijnych. Obecnie restrykcje mogą spotkać kraj członkowski za przekroczenie deficytu budżetowego oraz za nieprzestrzeganie zasad państwa prawa, jednak egzekwowanie ich wymaga zgody 100% członków Rady Europejskiej. Zgodnie z nowo powstałymi przepisami decyzję ma podejmować Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Udało się przeforsować zapis, by blokowanie środków odbywało się „bez szkody dla beneficjentów” – co oznacza, że w przypadku blokowania środków unijnych dla danego kraju np. dopłaty dla swoich rolników będzie musiało ono wypłacić z własnego budżetu, bez refundacji unijnej. Według posła Jarosława Kalinowskiego kraje zachodnie są bardzo zdeterminowane, by przeforsować powyższe przepisy, w brukselskich kuluarach wprost mówi się, że Unia Europejska nie może być traktowana jak bankomat. Poseł zauważa tu duże niebezpieczeństwo dla naszego kraju, wobec którego, jak wiemy, toczą się już unijne postępowania. W przypadku ewentualnej blokady środków, w Polsce – mówił poseł Kalinowski - „może się zacząć taniec jak u Brytyjczyków”, których elity polityczne z Unii wyprowadzać nie chciały, a jednak doprowadzają do brexitu.
Dyskusja, jaka toczyła się w drugiej części spotkania, dotyczyła makroekonomicznych uwarunkowań i problemów, z jakimi zmagają się unijni producenci w obliczu konkurencji światowej. Poruszono na przykład temat importu z Ukrainy, która omijając unijne przepisy i umowy zalewa nasz rynek niestandardowymi produktami drobiarskimi, co szkodzi polskim rolnikom. Uczestnicy dyskusji zwracali uwagę na przewagi producentów z krajów arabskich, czy z Rosji, którzy nie są obwarowani tak wyśrubowanymi przepisami, zakazami i standardami jakości (których celem jest ochrona europejskich konsumentów) jak producenci unijni i stosują np. środki chemiczne, które od dawna zakazane są na terenie Unii. Negatywne konsekwencje takich praktyk ponoszą zarówno producenci, jak i mieszkańcy Unii Europejskiej.
Całość bardzo merytorycznej i ciekawej dyskusji podsumował jeden z jej uczestników, który odnosząc się do przedstawionych przez posła Jarosława Kalinowskiego zmian we Wspólnej Polityce Rolnej stwierdził, że konsekwencja jest podstawą rozwoju. Planowana reforma WPR nie zakłada bowiem rewolucyjnych i drastycznych zmian, ale raczej jest kontynuacją dobrych rolniczych praktyk Unii Europejskiej.
Opracowali:
Natalia Dobrowolska - Asystentka Posła;
Andrzej Kuczyński - Dyrektor Biura
PS. Jako organizatorzy spotkania jesteśmy przekonani o możliwości kontynuowania współpracy z panem Posłem, który ponownie kandyduje w wyborach do Parlamentu Europejskiego z piątego okręgu wyborczego na Mazowszu.
Warszawa 23.04.2019r.